wtorek, 10 lutego 2015
Prolog
Siedziałam zupełnie sama na ławce w parku i przyglądałam się kroplom deszczu,
opadającym na moje już całkiem przemoknięte ciało.
Nagle poczułam, że po mojej szyi przebiegł ciepły oddech.
Nie musiałam nawet spojrzeć na tą osobę, by wiedzieć kim ona była.
Na mojej szczupłej twarzy widniał tylko lekki niewidoczny uśmiech.
Mężczyzna przysiadł się do mnie i milczał przez długi czas. Nie rozumiałam dlaczego tu przyszedł. Może szedł tu zupełnie przypadkiem, a nie po to by mnie odnaleźć?
Po kilku minutach ciszy szatyn w końcu się odezwał. - Cześć Tini. - powiedział pogodnym głosem, takim jak zawsze. Mój uśmiech stał się bardziej widoczniejszy, a jego kąciki ust również uniosły się do góry.
- Witam Blanco. - zachichotałam cicho. Patrzyliśmy się tak chwilę na siebie, aż w końcu zadałam mu to pytanie, które stale prześladowało mnie od momentu gdy tu przyszedł. Może za bardzo to przeżywam, ale to nie w jego zwyczaju takie niezapowiedziane spotkania. Tym bardziej, że lubimy się, ale to tylko znajomość, nie żadna przyjaźń. - Tak właściwie, to po co tu przyszedłeś? - po tych słowach szatyn tylko wzruszył ramionami i zamilknął. Wydaję mi się, że to czasami jednak mężczyźni są nie do zrozumienia bardziej niż kobiety, ale cóż na to poradzę. Blanco nigdy sam nie wiedział czego tak naprawdę chce.
Czekałam, aż w końcu coś mi odpowie. Jednak on w dalszym ciągu milczał..
___________________________________________________
Taki krótki prolog, który nie jest zbytnio ciekawy.
Ale raz się żyje i coś tam napisałam.
Wzięłam się za to, bo naszła mnie wena. xD
Ja i wena..dziwne. Dobra, nie przedłużam.
Dodam jeszcze dzisiaj (chyba, że będę zbyt leniwa) zakładkę z
bohaterami. No, to teraz kończę. Adios.
A no i zapraszam do komentowania. - Haha, co? xD
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przybyłam z aska :P
OdpowiedzUsuńFajny prolog i zazdroszcze ze umiesz tak ladnie pisac..
ja to bym nie umiala.........
Moze nie jestes perfect, ale super jest :D
Czekam na 1 rozdział ☺
OdpowiedzUsuń*kroplom deszczu
OdpowiedzUsuńY a nie kroplą!? Nawet slownik sindowsa tak kaze -.-
UsuńTakim właśnie trafem uwierzyłam mu po raz 1 i ostatni.
UsuńSuper prolog *-*
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :D
Czekam na pierwszy rozdział xx
Ile mozna czekac na 1 rozdzial? ;-;
OdpowiedzUsuń